„Gdy Dusza woła nową drogą…”

Są takie momenty w życiu, kiedy człowiek staje na granicy starego i nowego.
I choć bardzo chcielibyśmy trzymać to, co znamy, światło prowadzi nas dalej.

Od miesięcy czułam w sobie poruszenie — delikatne, ciche, czasem przychodzące jak szept, czasem jak mocne zatrzymanie. Człowiek pracuje, tworzy, wkłada w coś serce, przyzwyczaja się… i nagle pojawia się znak, którego nie da się zignorować.

Dusza ma swoje własne ścieżki.
Czasem nie pyta.
Czasem po prostu otwiera drzwi, które nawet nie wiedzieliśmy, że istnieją.

I często bywa tak, że jeśli sami nie zdecydujemy się zmienić kierunku — z lęku, z przyzwyczajenia, z poczucia obowiązku — Siły Światła, Siły Boskie delikatnie, ale stanowczo stawiają nas na nowej drodze.
Nie po to, by nas skrzywdzić.
Po to, by ochronić i poprowadzić dalej, wyżej, głębiej.

Ja również przeszłam przez taki moment.
Nie muszę opisywać szczegółów — ważne jest tylko to, że moja Dusza zdecydowała za mnie, że czas zamknąć pewien rozdział i zrobić miejsce na coś nowego.

I właśnie dlatego podjęłam decyzję, że:

Sklepik Lastomine.pl będzie czynny tylko do 6 grudnia.

Aż do tego dnia trwa duża wyprzedaż

do 33%,

aby każdy kamień, każda biżuteria i każda energia, którą włożyłam w tę przestrzeń, mogła odnaleźć swoje nowe domy.

Sklepik: https://lastomine.pl/

To nie jest koniec mojej drogi.
To jest początek czegoś nowego, czego jeszcze nie znam, ale czuję…

Czuję, że to, co przyjdzie, będzie bardziej zgodne z moją Duszą, z moim zdrowiem, z moją misją, z moim sercem.
A czasem, żeby wejść na właściwą ścieżkę, trzeba zamknąć tę, którą zna się od lat.

To jest decyzja dojrzała, odważna i dobra.
Bo przychodzi moment, w którym nie wybieramy już z lęku — wybieramy z prawdy.

Jeśli jesteś ze mną, dziękuję.
Jeśli zechcesz skorzystać z wyprzedaży — zapraszam z ciepłem.

Proszę, wpisz Kod Rabatowy, który brzmi:

Dziekuje33,

a kwota zakupu zostanie pomniejszona automatycznie o 33%


A jeśli po prostu czytasz – niech ten tekst przypomni Ci, że życie zawsze prowadzi nas tam, gdzie naprawdę mamy być.

Z całego serca dziękuję każdej osobie, która była częścią tej drogi.
Tym, którzy wspierali, kupowali, wracali, pisali, dzielili się słowem, energią, dobrem.
To były lata nauki, tworzenia, wzruszeń i cudów, które wydarzały się czasem niepostrzeżenie, a czasem bardzo wyraźnie.

Dziękuję tym, którzy odnaleźli w moich kamieniach światło.
Tym, którzy korzystali z moich usług duchowych, medytacji, wróżb, rytuałów.
Tym, którzy zaufali mojej Duszy i temu, co przyszło przeze mnie.

Choć zamykam ten rozdział, nie zamykam serca.
Każda osoba, która była ze mną, zostaje na swojej własnej, pięknej drodze światła — a ja z wdzięcznością idę dalej swoją.

Cokolwiek przyniesie przyszłość, wiem jedno:
to było ważne, to było prawdziwe i to było nasze.


ALastomine