Nie mają głosu, ale ich obecność krzyczy miłością.
Nie piszą słów, a potrafią w jednej chwili napisać całą historię – czołem wtulonym w ludzką dłoń, łapką spoczywającą na sercu, spojrzeniem głębszym niż oceany.

Zwierzęta.

Przychodzą do nas nie wtedy, gdy jesteśmy gotowi, ale wtedy, gdy najbardziej ich potrzebujemy.
Przychodzą nie jako nasi podopieczni, ale jako nasi przewodnicy w milczeniu.
W tej ciszy uczą nas czegoś, czego zapomnieliśmy w zgiełku świata:
czystego bycia.

Pies, który codziennie siada przy drzwiach i czeka – to nie tylko wierność. To modlitwa w psim języku.
Kot, który przychodzi tylko wtedy, gdy cierpisz – to nie przypadek. To strażnik energii, który wie, że dziś trzeba być bliżej.

A te maleńkie – chomiki, świnki morskie, ptaszki – to iskry życia, które uczą nas łagodności, odpowiedzialności i tego, że nawet najmniejsze stworzenie może pomieścić nieskończoną miłość.

Zwierzę nie ocenia.
Nie pamięta, że dziś jesteś słaba.
Nie pyta, ile zarabiasz, co osiągnęłaś, czy jesteś „dość dobra”.

I kiedy nadejdzie dzień, w którym będą musiały odejść – zawsze robią to cicho. Z klasą duszy, jakiej my, ludzie, wciąż się uczymy.

Ale one nigdy nie znikają naprawdę.
Czujesz ich oddech w wietrze.
Ich ciepło w poduszce, którą nadal głaszczesz.
Ich obecność w tym miejscu przy stole, które niby puste… a przecież wypełnione.

Niech ta opowieść przypomni nam wszystkim:
że czasem najwięksi nauczyciele mają futerko, łuski albo piórka.
Że czasem anioł nie ma skrzydeł – tylko ogonek.

Sklep: http://www.lastomine.pl
E-Mail: lastomine@gmail.com
Blog: http://www.lastomine.com
Facebook: https://www.facebook.com/Magicznastronalastomine/?fref=ts
YouTube: https://www.youtube.com/results?search_query=Lastomine
Instagram: Lastomine
TikTok: Lastomine701